"Krokodyl w doniczce"

Żeby roślina zakwitła czy rosła trzeba jej dać coś od siebie. Trzeba ją podlewać, nawozić, zapewniać odpowiednie warunki - słońce, cień, półcień. Można też do niej mówić. Jednym zdaniem - trzeba o nią dbać! Z relacjami z ludźmi jest dokładnie tak samo. Trzeba o nie dbać. Jeśli o nie nie dbamy to tracimy kontakt nie tylko z tymi osobami, ale też z rzeczywistością...

Aldona, Paweł i Kaja to trójka sąsiadów mieszkających na tym samym piętrze. Ich losy splatają się w momencie, gdy ta ostatnia wprowadza się do budynku. Każde z nich jest inne i na innym etapie swojego życia, a jednak okazuje się, że mogą się nawzajem wspierać i od siebie uczyć. Kluczem okazuje się Kaja, która zakłóciła sąsiedzką rutynę, która zagościła w gdańskim bloku.

Aldona jest starszą kobietą, która mieszka sama, bo jej dzieci prowadzą swoje życie za granicą. Czuje się samotna, ale nie specjalnie chce zawierać znajomości z innymi ludźmi. Powód jest prosty - kobieta nie potrafi panować nad złością. Panowanie nad sobą kosztuje ją wiele wysiłku, a do tego tęskni za swoimi dziećmi, które nie interesują się przesadnie starą matką. Zamknięta na wszystko i wszystkich próbuje udowadniać, że świetnie da sobie radę sama. Jednak życie jest nieprzewidywalne i nie idzie po naszej myśli. Czy starsza kobieta, która "gardzi" pomocą da sobie pomóc w obliczu kryzysu?

Paweł jest pisarzem. Jednak po wydaniu debiutanckiej powieści stracił polot i wenę. Każda kolejna jego książka nie jest dziełem, a jedynie produkcją, którą czyta garstka wiernych czytelników. Wydawnictwo współpracuje z nim z przyzwyczajenia. Przynajmniej takie są jego odczucia. Paweł jednak angażuje się tylko w opiekę nad swoimi roślinami. Jego życie ubarwia śledzenie wydarzeń na klatce schodowej, którą obserwuje przez wizjer. Broń Boże, żeby wyszedł gdzieś dalej niż jest to konieczne. Odpowiada mu życie, a w zasadzie egzystencja jaką prowadzi. A przynajmniej odpowiada mu do pewnego czasu. Jak bardzo jedna osoba może namieszać w jego pozornie ułożonym życiu?

Kaja wprowadza się do swojego mieszkanka w Gdańsku, na które długo pracowała. Wybór miejsca zamieszkania po drugiej stronie kraju ma ją uwolnić od rodziny, która chciałaby kontrolować kobietę. Dziewczyna jest zaradna i pracowita, toteż oprócz posady na etacie, która zapewnia jej poczucie względnego bezpieczeństwa, szuka dodatkowego zajęcia. Ma jej to pozwolić zaoszczędzić dodatkowe pieniądze na czarną godzinę. Jednak okazuje się, że nie jest to takie łatwe. Kaja nawet nie sądziła, że tak bardzo zaangażuje się w nie swoje sprawy. Czy zda sobie sprawę z roli jaką odgrywa w życiu codziennym swoich sąsiadów?

Anna Szczęsna w powieści "Krokodyl w doniczce" pokazuje obraz trzech osób, różniących się od siebie pod każdym względem. Jednak główną myśl książki zobaczymy na okładce "Dbaj, kochaj, rozmawiaj. To sprawdza się nie tylko w przypadku roślin.". Wszystko sprowadza się do kontaktów międzyludzkich i okazania odrobiny życzliwości. Sąsiedzi, z których żadne nie chciało mieć nic wspólnego z innymi nagle zdają się całkiem nieźle dogadywać ze sobą i wspierać wzajemnie. Przyznam, że czytanie tej historii sprawiało mi frajdę. Każdy z bohaterów jest na swój sposób wyjątkowy i zmaga się z innymi problemami, które są bardzo istotne. Wiele osób we współczesnym świecie się z nimi zmaga. Jednak tak naprawdę najlepszy wątek całej książki to odkrywanie przez samych bohaterów ich wewnętrznych rozterek i konfliktów, opuszczanie tzw. strefy bezpieczeństwa. Oczywiście tło powieści, czyli cudowny Gdańsk (w sumie całe Trójmiasto i trochę wybrzeża ;) ) i morze, które kocham o każdej porze roku, tylko dodatkowo mnie napędzało do lektury. Może nie jest to do końca historia na wakacje, ale na pewno jest to obowiązkowa lektura dla wszystkich, którym się wydaje, że sami sobie dadzą świetnie radę najlepiej. Nieprawda. Człowiek jest "zwierzęciem stadnym" i potrzebuje innych ludzi do życia! A o relacje trzeba dbać, one same nie powstaną i nie utrzymają się - dokładnie jak rośliny :) 

Dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu, za kolejną książkę, która pokazuje co tak naprawdę w życiu jest ważne. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Nie ma nocy na tyle długiej, aby słońce nie wzeszło ponownie.”

Podsumowanie roku 2021!

"Melodia mgieł dziennych"