"Miłość i inne obsesje"
Zawsze chciałam przeczytać "Wielkie kłamstewka" Liane Moriarty, więc sięgnęłam po inną powieść jej autorstwa - "Miłość i inne obsesje". I właśnie o tym jest ta książka. To połączenie thrilleru i obyczajowości, jest też trochę psychologii i romantycznych chwil. Mamy trochę bohaterów ale autorka wprowadza ich stopniowo, więc się nie gubimy. Główną postacią jest Ellen, która prowadzi gabinet hipnoterapii, wygląda jak "bogata hipiska", mieszka w domku z widokiem na morze, jest nadzwyczaj opanowana, dużo czerpie z filozofii buddyjskiej, lubi średnio wysmażone steki, ma 35 lat, a ostatnio poznała przez internet Patricka, z którym umawia się na randki. Patrick jest wdowcem i samotnie wychowuje ośmioletniego syna. Po śmierci swojej żony był w trzyletnim związku z Saskią, która po ich rozstaniu zaczęła go stalkować. Gdy Ellen się o tym dowiaduje, wcale nie jest przerażona, można powiedzieć, że chętnie zaprzyjaźniłaby się z ex swojego chłopaka. Jednak czas płynie...